Program był bogaty, atrakcji nie brakowało więc i dla dzieci, i dla młodzieży, i dla osób dorosłych. Na dodatek pogoda dopisała, było słonecznie ale nie upalnie, a pomysł rozłożenia się z imprezą w parku przy ul. Szczecińskiej był przysłowiowym strzałem w 10. Duża impreza, z natury rzeczy głośna, nikomu nie przeszkadzała, drzewa dawały cień i w naturalny sposób rozdzielały poszczególne segmenty jarmarku, a komu nie starczyło miejsc na ławkach, mógł po prostu usiąść na trawie. Było jak na pikniku...
Główną atrakcją pierwszego dnia były Konfrontacje Taneczne, w których udział wzięło 41 najlepszych dziecięcych i młodzieżowych zespołów i grup tanecznych z województwa. Drugiego dnia grali, śpiewali i tańczyli uczestnicy zajęć w GDK (Brzdąc, ZPiT Ina, Alepak, kabaret Ramol) oraz uczniowie Szkoły Muzycznej i Gimnazjum nr 1. Goleniowskie placówki oświatowe i kulturalne prezentowały swoją ofertę, zachęcając do skorzystania z niej, rękodzielnicy wystawiali swoje dzieła i prowadzili warsztaty (np. witrażu), ponad 50 rowerzystów wzięło udział w zlocie rowerowym, zakończonym konkursami. W 15 punktach swoją działalność prezentowały najbardziej aktywne organizacje pozarządowe. Dzieci mogły wziąć udział w licznych konkursach i zabawach, pozjeżdżać na dmuchanych zjeżdżalniach czy „popływać” w wielkich bańkach. Nie zabrakło, jak to przy takich okazjach bywa, stoisk gastronomicznych z grillowaną kiełbaską i szaszłykami, były domowe ciasta, pajda chleba ze smalcem i ogórkiem, a więc nie tylko coś dla ducha ale i dla ciała.
I w sobotę, i w niedziele – wesoła ale spokojna zabawa trwała do późnych godzin. Obyło się bez zakłócających imprezę incydentów.