W nocy z czwartku na piątek ulicą Szczecińską wracało do domów pięciu pijanych młodzieńców. Mocowali się z pojemnikami na śmieci, skrzynkami energetycznymi, rynnami, znakami drogowymi. Dali radę znakowi na skrzyżowaniu ulic Szczecińskiej i Matejki.

W piątek i niedzielę pod wieczór rejon ulicy Lipowej, Szczecińskiej i Konopnickiej zasnuty był gęstym dymem. Jego powodem był jeden komin na ul. Wrzosowej.

Kolejny kierowca ciężarówki z traktorami urządził sobie rajd po mieście. Będzie to go kosztowało 500 zł plus punkty karne. Wyczyny kierowcy zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Kierowca widocznego na zdjęciu ciągnika siodłowego w piątek 2 marca dwukrotnie złamał zakaz wjazdu ciężarówek do centrum Goleniowa. Za każde przewinienie zapłaci po 500 zł (lub więcej, jeśli zdecyduje się na proces sądowy).

W związku z nadejściem zdecydowanego ochłodzenia Straż Miejska sprawdziła miejsca, gdzie zazwyczaj nocują bezdomni. Nie stwierdzono, by w ostatnim czasie nocowali pod gołym niebem.

W poniedziałek, 5 lutego w Modrzewiu zameldował się pierwszy bocian. Wyjątkowo wcześnie, bo zazwyczaj te ptaki przylatują pod koniec marca lub na początku kwietnia.

Straż Miejska informuje właściciela widocznego na zdjęciu roweru, że może go odebrać w biurze SM w budynku Urzędu Gminy i Miasta w Goleniowie. Mile widziany dowód potwierdzający prawo własności.

W poniedziałek ok. godz. 21:50 przewróciła się duża lipa, rosnąca przy moście na ul. Szczecińskiej. Drzewo upadło na nadbrzeżny bulwar, zahaczając o most. Nikomu nie zrobiło krzywdy.

Pan z panią spożywali piwo w rakiecie na Plantach. Picie w rakiecie należy do czynności zakazanych, do tego będzie kosztowne. Stówka za piwo – starczyłoby na szampana.

Konkretnie: 500 zł mandatu i 5 pkt karnych za wjazd tirem na ul. Konstytucji 3 Maja. Tyle będzie kosztowała kierowcę widocznej na zdjęciu ciężarówki przejażdżka po Goleniowie.